O tym, że McLaren planuje sprzedać swoją słynną siedzibę w Woking wiadomo już od zeszłego roku. Dziś wiemy jednak jaka jest kwota transakcji i kto stanie się nowym właścicielem kultowego w pewnych kręgach budynku.
Dlaczego firma sprzedaje swoją siedzibę? McLaren Woking
McLaren w ostatnich latach mocno wojuje na rynku aut sportowych wprowadzając kolejne udane egzemplarze. Nie oszukujmy się jednak – jest to firma, która produkuje samochody sportowe, na wcale nie taką dużą skalę, a jak to się mówi – 170 milionów funtów (około 900 mln PLN) piechotą nie chodzi. Posiadanie swojej stajni w F1 też nie jest tanią zabawą, choć na tym polu firma się broni, bo to cenna uwaga, marketing i mnóstwo technologii.
Niemniej jednak należy wnioskować, że kasa powoli pustoszeje. Jak w przypadku wielu innych firm, za winowajcę można uznawać pandemię Covid-19, która mocno nadszarpnęła wiele portfeli potencjalnych klientów marki. W maju 2020 roku McLaren zredukował zatrudnienie o 1200 osób w 3 działach firmy, a to jest utrata ponad 1/4 pracowników.
Wiemy także, że firma uzyskała pożyczkę w wysokości 150 mln funtów od Narodowego Banku Bahrajnu, a także starała się pożyczyć kolejne 275 milionów GBP pod zastaw kolekcji klasycznych samochodów i obiektów w Woking. Finalnie jednak stanęło na decyzji sprzedaży całej siedziby w Woking. Gdy oferta trafiła na rynek we wrześniu 2020 roku liczono na kwotę ponad 200.000.000 GBP, finalnie jednak McLaren zgodził się na znacznie mniej.
Sprzedaż i wynajem siedziby McLaren Woking
Sprzedaż obiektu nie jest jednak próbą przeniesienia się w inne miejsce. Strategia brytyjskiego producenta egzotycznych aut, to sprzedać i wynająć. Tak też się stanie – nowy właściciel, firma inwestycyjna GNL zapłaci za obiekt 170 mln funtów, a następnie wynajmie ją McLarenowi na kolejne 20 lat, za co przyjdzie płacić McLarenowi pewnie niemałe pieniądze. Czego jednak się nie robi, by biznes działał dalej, mimo trudnych czasów – w tym miejscu należy zaznaczyć, że obecnie produkcja pojazdów została wstrzymana, a sprzedaż tych już wyprodukowanych spadła globalnie.
GNL to notowany na nowojorskiej giełdzie fundusz powierniczy zajmujący się inwestowaniem w nieruchomości, który swóją strategię opiera na modelu „sprzedaj i wynajmij”. Tego właśnie poszukiwał McLaren.
Co właściwie zostaje sprzedane? Obiekty McLaren Woking to dość unikalne miejsce
Baza McLarena została zbudowana w 2004 roku, a w 2010 uzyskała certyfikat Carbon Trust Standard. Powszechnie uważa się, że to najnowocześniejszy obiekt swojej kategorii, który automatycznie sam czyści własne dachy, a okoliczne jeziorka wykorzystuje do procesów chłodzenia.
Transakcje zostanie sfinalizowana w drugim kwartale 2021 roku. Obecnie McLaren zajmuje 3 miejsce w rankingu konstruktorów F1, a Lando Norris – gwiazda zespołu zajmuje czwartą lokatę. Norris poza dobrymi wynikami przynosi także dobry PR, ponieważ jest to jeden z ulubieńców fanów F1.