Mistyczna i kuriozalna nowina obiegła świat. 29 marca jeden z reporterów USA TODAY natrafił na oficjalnej stronie VW na informację, która mówi, że Volkswagen of America, będzie nazywał się Voltswagen of America! Ile w tym prawdy? W usuniętej już informacji prasowej czytamy:
Być może zamieniamy nasze k na t, ale nie zmieniamy zaangażowania marki w tworzenie najlepszych w swojej klasie pojazdów dla kierowców i ludzi na całym świecie.
Scott Keogh – Prezes VW of America
Voltswagen of America – przeciek czy żart?
Informacja, która pojawiła się 29 marca, była jednak datowania na 29 kwietnia – reporter USA TODAY, który to jako pierwszy pchnął w świat, zdołał zapisać wiadomość, nim ta ze strony zniknęła. Wygląda na to, że ktoś się po prostu „machnął” i informacja pojawiła się miesiąc za szybko.
Z drugiej zaś strony – aż zdziwienie człowieka ogarnia, że marka o takiej tradycji zmienia nazwę. W informacji, która wypłynęła, mogliśmy wyczytać, że producent samochodów przyznał, iż zmiana „Volkswagen” na „Voltswagen” stanowi „publiczną deklarację marki dotyczącą jej inwestowania w elektromobilność”.
W całej tej sytuacji mowa o Volkswagen of America i prawdopodobnie takie ruchy mają na celu oddalenie się VW od DieselGate, który zszargał nie tylko finanse marki, ale także reputację. W czasach ekologii szkodzenie środowisku to bardzo zły PR. Czy to żart, czy faux-pas? Czas pokaże, ale bez dwóch zdań to świetny pomysł!