Za każdym razem, gdy kończy mi się pas i jakiś kierowca nie rozumie, czym jest jazda na suwak, myślę sobie – napiszę o tym artykuł. I dziś nastał ten dzień. Mimo że od 2019 roku jazda na suwak jest obowiązkowa, wielu kierowców wciąż nie wie jak robić to dobrze.
Jazda na suwak – teoria i prawo
Zdawałoby się, że sprawa jest prosta, lecz Polska ogólnie cierpi na niską kulturę ruchu drogowego. Nikomu nie umniejszając, czynników jest wiele – jednym z nich, z pewnością jest śmieszny kurs i jeszcze śmieszniejszy egzamin, by zdobyć prawo jazdy. 30 godzin wielu kierowcom nie starcza, by zapamiętać, gdzie wlewać płyn do spryskiwaczy (potwierdzone doświadczeniem), nie mówiąc już o technikach prowadzenia czy w ogóle abstrakcjach typu „jak zachować się w poślizgu”. Ale mniejsza z żalami, przejdźmy do rzeczy.
16 października 2019 roku jazda na suwak została uregulowana w kodeksie drogowym, dzięki ustawie – Prawo o ruchu drogowym, art. 22 ust. 4a i 4b, które mówią:
4a. W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje możliwość kontynuacji jazdy pasem ruchu z powodu wystąpienia przeszkody na tym pasie ruchu lub jego zanikania, kierujący pojazdem poruszający się sąsiednim pasem ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu umożliwić jednemu pojazdowi, lub jednemu zespołowi pojazdów, znajdującym się na takim pasie ruchu, zmianę tego pasa ruchu na sąsiedni, którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy.
4b. W warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku jazdy, w przypadku gdy nie istnieje możliwość kontynuacji jazdy dwoma pasami ruchu z powodu przeszkód na tych pasach ruchu lub ich zanikania, jeżeli pomiędzy tymi pasami ruchu znajduje się jeden pas ruchu, którym istnieje możliwość kontynuacji jazdy, kierujący pojazdem poruszający się tym pasem ruchu jest obowiązany bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasów ruchu umożliwić zmianę pasa ruchu jednemu pojazdowi, lub jednemu zespołowi pojazdów z prawej strony, a następnie jednemu pojazdowi lub jednemu zespołowi pojazdów z lewej strony.
I w zasadzie temat można by zamknąć, jednak kluczowe zdanie to „bezpośrednio przed miejscem wystąpienia przeszkody lub miejscem zanikania pasa ruchu” oraz wyraz „naprzemiennie”.
Jazda na suwak – praktyka spotykana na drodze
Wielu kierowców ogarnia już temat i radzi sobie ze sprawnym „zamykaniem suwaka”, jednak można spotkać 3 typy kierowców, którzy albo nie rozumieją, albo chcą zrobić „zbyt dobrze”, albo bardzo ich boli, że muszą wpuścić kogoś przed siebie i finalnie tego nie robią.
Zaczynając od pierwszego wspomnianego typu – kierowcy z kończącego/zwężającego się pasa ruchu, szukają miejsca, by się „wcisnąć” przed końcem zanikającego pasa – np. 200 – 300 metrów wcześniej. Efekt jest taki, że kierowcy z pasa głównego, co chwile muszą się zatrzymywać, by kogoś wpuścić, a zwężający się pas także stoi w korku, bo komuś się zachciało wrzucić kierunkowskaz, zatrzymać pojazd i poszukać swojej szansy.
Drugi typ kierowców, to ci, którzy będąc na głównym pasie ruchu, wpuszczają tych wyżej wspomnianych w losowych miejscach, korkując tym samym innych. W efekcie na dłuższych zatorach (np. na autostradzie), dochodzi do absurdalnego spowolnienia, w którym jedziemy w zakresie 0-10 km/h, bo już na kilka kilometrów przed realnym zwężeniem dochodzi do tasowania. Do tej grupy należy zaliczyć także tych, którzy wpuszczają nawet po 2-3 samochody.
O ile Ci wyżej opisani z reguły doprowadzają do takich sytuacji z niewiedzy, tak trzeci typ, to jest już stan umysłu. Chodzą po tym świecie ludzie, którzy tak bardzo nie lubią, jak ktoś ma „lepiej”, że specjalnie nie wpuszczają innych aut na suwak, mimo takiego prawa. Cóż – tutaj należy liczyć na cud, mandaty albo intelektualny rozwój.
Jazda na suwak – prawidłowe wykonanie w praktyce
Jazda na suwak jest bardzo skuteczna, bo jeśli wszyscy trzymamy się takich samych zasad, ruch odbywa się sprawniej. Korzyści, jakie idą za poprawnym wykonywaniem tego manewru, to m.in. zmniejszenie długości korka, zmniejszenie agresji wśród kierowców (równe prawa), zachowanie przepustowości zwężenia jezdni i jeszcze kilka innych.
Pojazd wpuszczany:
- Dojeżdża do końca dostępnego dla niego pasa jezdni.
- Nie zmienia pasa wcześniej niż przed końcem, nawet jeśli widzi lukę na pasie sąsiednim.
- Będąc wpuszczonym, nie wpuszcza innych pojazdów.
Pojazd wpuszczający:
- Przepuszcza przed siebie pojazd z pasa, który się realnie kończy – nigdzie wcześniej.
- Wpuszcza tylko jeden pojazd.
- Zachowuje odpowiedni odstęp od pojazdu poprzedzającego, by nie tworzyć sztucznego korka.
Zatem – pamiętajmy o tym, że wszyscy na drodze jesteśmy równi i nie róbmy głupstw. Więcej porad znajdziesz w tej zakładce. Szerokości!
Zdjęcie nagłówka: Adrian Grycuk/CC BY-SA 3.0-pl/Wikimedia Commons.